Z uwagi na to, że przednia część błotników była mocno skorodowana i blacha była już mocno zmęczona, zdecydowałem się na dorobienie większych łat.
Właściwie jest to 1/4 błotnika. Oczywiście bez „KOŁA  ANGIELSKIEGO”, ani rusz.
Teraz należy tylko wspawać odpowiednio przygotowane reperaturki.

---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

 

Przy drugim błotniku (prawym) trzeba wykonać dokładnie takie same prace,
korozja zjadła go w tych samych miejscach.
Jak już błotniki będą solidnie przykręcone do ramy i wspornika nad kołem ,
przystąpię do wymiany przedniej części błotników pod atrapą.

---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

 

Przyszedł czas na reperacje błotników.
Na pierwszy rzut oka wyglądają nieźle – zdecydowałem się na łaty.
W późniejszym czasie wstawię wytłaczane ranty, w które zawinięty jest drut usztywniający.

---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Po prawie 50-ciu latach silnik mojego Adlera znów żyje, działa jak należy,
pracuje równo i cicho. Jestem z tego faktu bardzo zadowolony i chciałbym się
z Wami tą radością podzielić.
Było to oczywiście pierwsze odpalenie po złożeniu silnika przez kolegów mechaników,
którzy prowadzą profesjonalny warsztat mechaniczny.
 W silniku tym było wykonanych mnóstwo prac regeneracyjnych,
– tulejowanie bloku, dorabianie tłoków, szlifowanie wału korbowego, odlewanie panewek,dorabianie zaworów ssących i wydechowych,                                                       oraz wiele innych czynności niezbędnych do prawidłowego działania tego silnika. Nie mogę się już doczekać chwili, kiedy silnik będzie w karoserii.
Zapraszam wszystkich zainteresowanych do odwiedzania mojej strony – już wkrótce następne relacje.
 A na razie posłuchajcie szmeru pracy silnika.

 

 

Podłoga w Adlerze Trumpf Junior składa się z trzech części.
Jest wyjątkowo prosta w porównaniu z innymi samochodami z tego okresu.
Ze względu na duże rozmiary poszczególnych części  należy wykonać przetłoczenia,
aby usztywnić te blachy i wyeliminować zjawisko rezonansu.
W tym celu użyłem koła angielskiego i wykonałem trzy surówki z blachy  ocynkowanej  o grubości  1,00 mm.
Po zawinięciu brzegów i powierceniu otworów, blachy wstawiłem i przyspawałem do ramy karoserii,
dzięki czemu proste blachy zmieniły się w super sztywną podłogę zbliżoną wyglądem do oryginału.
Dla porównania zamieściłem poniżej zdjęcie z katalogu oryginalnych części – str.34

-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Bardzo ważnym elementem w renowacji pojazdu zabytkowego jest piaskowanie oraz pierwszy podkład. W tym przypadku zastał zastosowany podkład epoksydowy.     Teraz można przystąpić do dalszych prac blacharskich tzn. – podłogi . Oczywiście  można było wspawać podłogi przed piaskowaniem, ale ze względu na dostęp do wielu elementów wnętrza tego nie zrobiłem, a nowe ocynkowane blachy podłóg piaskowania nie wymagają.  Należy je tylko przed malowaniem dobrze zmatować.   Natomiast wszystkie pozostałe elementy karoserii są przykręcane.

-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

vertical_align_top